Vivian Maier, przyszła bogini naszych ścian

Cała Polska żyje dziś Vivian Maier. Na ekrany kin wchodzi film o tej niezwykłej niani-artystce,
w galerii na Mysiej 3  w Warszawie ma miejsce wernisaż jej fotografii. A pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu nikt nie miał zielonego pojęcia, że kiedyś w połowie XX w, w Chicago żył ktoś taki jak ona…

KINÓWKI.pl
“Szukając Vivian Maier” to film, który zdążył już zrobić karierę na wszystkich możliwych festiwalach filmowych. Niewiarygodna wprost historia życia skromnej niani, wybitnie uzdolnionej fotografki.

Dla nas spotkanie z jej twórczością jest prawdziwą przygodą. Czasem myślę, że z NIM (małżonkiem) łączy nas niewiele wspólnych zainteresowań. I kiedy tracę już nadzieję,
na jakiekolwiek porozumienie dusz między nami pojawia się temat: fotografia. Ściany w naszym mieszkaniu całe są w zdjęciach. Naszych, zrobionych przez nas i naszych portretach. A obok uświnionych buź dzieciaków uwiecznionych jeszcze na kliszy 200 ASA 🙂  wisi Helmut Newton
(mój Bóg, jego mniej) i Richard Avedon (jego Bóg, mój mniej).

 

IMG_4842

Obawiam się, że w najbliższym czasie obrazki na ścianach trzeba będzie przeorganizować.
W naszym domu zagości bowiem królowa fotografii ulicznej, jeszcze kilka lat temu nikomu nie znana, Vivian Maier!

vivian-maier-self-portait-d

Maiersshadow550

womaninveil550

womanfloating550

feet550

 familyattransit

coupleembracing

56-698_june_16_1956

56-623

Fot. Vivian Maier