Berlin calling

Jego gitary są dla mnie zmorą. Walają się po kanapach i fotelach, zawsze jedna z nich leży na stole. Struny, ukryte pod poduszką kują, kości do gry są najlepszą zabawką dla kota. Nie chce pisać o wzmacniaczu marki Fender, który zajmuje mniej więcej tyle ile pokaźnych rozmiarów bieliźniarka. Kocham GO, więc wszystko to jakoś toleruję. Jeśli nie masz na coś wpływu – pogódź się z tym.
A może… by z tych gitar zrobić to COŚ, co odróżniało by nasze wnętrze od tego piętro wyżej i piętro niżej….

 

1619618_799701966711092_1844416794_n

Na pomysł ten wpadłam przy okazji oglądania wnętrza 150-metrowego berlińskiego apartamentu, gdzie męskie akcesoria nie chowają się wstydliwie po szafkach, a są dumnie, niczym trofea łowieckie eksponowane. I wyglądają… świetnie. Autorami projektu są: Annabell Kutucu & Michael Schickinger.

 

1961831_799699383378017_1605005070_o

 

1959666_799699626711326_1731288745_n

 

1941464_799699433378012_1493491843_o

 

1796937_799701816711107_151786073_o

 

1621747_799701863377769_896282017_n

 

1799217_799699556711333_315934318_o

 

1623759_799699346711354_2010329527_n

 

1781183_799698870044735_1925341457_o

 

1780840_799698906711398_1049404619_n

 

1795804_799699066711382_763116033_o

 

1621782_799698733378082_437130901_n

 

603651_799699023378053_842579412_n

 

1970581_799699120044710_1223036048_n

 

10004042_799698616711427_1505848754_n

 

1947323_799698793378076_839615335_n

 

1890534_799699490044673_2133691621_o

 

998147_799698983378057_206733902_n

 

1969350_799699226711366_1098049424_n

 

Zdjęcia: Steve Herud