Już ostatni moment, by ustroić mieszkanie na święta. I znów firma ze Skandynawii. Nic na to nie poradzę. Uwielbiam ten styl dekorowania wnętrz – subtelny, delikatny, bez krasnali i kolędowania. Hubsch, bo stylizacje tej firmy chciałabym wam pokazać, na zimę proponuję wiklinę i grube, kolorowe, lane szkło o nierównej fakturze. Zamiast sosny czy jodły – modrzew. Drewniane meble – ławy, biurka i stołki plus krzesło z czarnego metalu. A do tego antracytowe ściany! Cudo, prawda?
Fot. Hubsch, http://www.hubsch-interior.com