Zoe Zee to zarówno pracownia projektowa jak i warsztat stolarski. Założycielką jest Zosia Bubnicka – z wykształcenia Pani designer i stolarz. W swoich projektach łączy funkcjonalność z minimalizmem. Meble Zoe Zee można personalizować i dopasowywać do własnych potrzeb. Wszystkie wykonane są ręcznie, dzięki zastosowaniu tradycyjnych narzędzi i technik stolarskich. Najbardziej lubi połączenie drewna i stali.
Kim chciałabyś być jeśli nie byłbyś…
Zosia Bubnicka: Nie byłabym kimś innym. Uważam, że każdy powinien być tym kim chce być i nie zważając na przeciwności losu – nie poddawać się i dążyć do celu.
Od czego się zaczęło?
Zosia Bubnicka: W moim domu rodzinnym role są nieco odwrócone niż to zazwyczaj bywa. Kobiety potrafią naprawić kran, przywiercić półki jak i posługiwać się wszystkimi podstawowymi narzędziami. Z domu wyniosłam smykałkę “zrób to sam”, a na wydziale Wzornictwa Przemysłowego nauczyłam się projektować i myśleć kreatywnie. Do tego zawsze pociągało mnie stolarstwo – tak też mieszanka tych wszystkich okoliczności sprawiła, że jestem w końcu w miejscu w którym zawsze chciałam być.
Czego nie lubisz w swojej pracy ?
Zosia Bubnicka:Nie ma zajęć, których nie lubię w swojej pracy. Jedyne za czym nie przepadam to pośpiech. Ponieważ w każdy mebel wkładam całe swoje serce- nie potrafię poświęcić mniej czasu na detale itp.
Co jest w pracy dla Ciebie najważniejsze?
Zosia Bubnicka: Dbałość o detale, profesjonalizm i święty spokój.
Inspiracje?
Zosia Bubnicka: Inspiracją dla mnie jest styl skandynawski – idea łączenia minimalizmu z funkcjonalnością.
Twój mistrz?
Zosia Bubnicka: Jeszcze takiego nie poznałam, ale podziwiam wielu projektantów.
Plany na przyszłość?
Zosia Bubnicka: W przyszłości chciałabym aby moja firma rozrosła się do tego stopnia, abym mogła tworzyć nowe miejsca pracy zarówno dla rzemieślników jak i projektantów.
Fot. serwis prasowy