Książka mojego dzieciństwa? Bez wątpienia “Muminki”. Zanim zakochałam się
w “Ani z Zielonego Wzgórza” to właśnie Muminek i Panna Migotka utulali mnie
co wieczór do snu. W tym roku przypada setna rocznica urodzin Tove Jansson, autorki książki. Z tej okazji w księgarniach pojawiła się jej biografia “Tove Jansson. Mama Muminków”.
Oprócz świetnych historii (mając piętnaście lat Tove nosiła własnoręcznie uszyte
z króliczych skór spodnie, poprosiła o rękę przyjaciela, chociaż była lesbijką itd)
w książce tej miałam okazję zobaczyć jak Jansson mieszkała. I te wnętrza naprawdę pobudziły moją wyobraźnię. Oto fotografie z jej pracowni w Helsinkach oraz domku letniego na klifie. Zapraszam w podróż do Finlandii.
