Nowoczesne wnętrza nie muszą przypominać bezdusznego laboratorium, gdzie paleta kolorów ograniczona jest do czerni, bieli i szarości. Projektanci wnętrz co raz częściej wprowadzają
do surowych, loftowych pomieszczeń kolorowe dodatki i tapicerowane meble. Dzięki nim
we wnętrzach zapanuje przytulniejsza, milsza domownikom atmosfera. We współczesnym designie oprócz funkcjonalności projektu liczy się swoboda i wyobraźnia.
Co by było, gdyby krzesło zmieniało tapicerkę zgodnie z upodobaniami domowników? To pytanie zadali sobie projektanci WertelOberfell podczas pracy nad siedziskiem dla polskiej marki IKER. Priorytetem dla designerów stała się możliwość zmiany zewnętrznej powłoki krzesła oraz dostosowywania wyglądu mebla do indywidualnych zapotrzebowań użytkownika. W efekcie powstało krzesło „Mannequin” – komfortowy, nowoczesny mebel, który można „ubrać” w jeden
z jedenastu kolorów tkaniny (niezwykle wytrzymałej i odpornej na zabrudzenia) – od bezpiecznej, uniwersalnej bieli po charakterystyczny amarant i modny turkus. Możliwy jest także wybór rodzaju pikowania tapicerki – spokojne poprzeczne pasy, jodełka, a może oryginalnie rozmieszczone trójkąty?
Krzesło „Mannequin” dostępne jest w trzech rodzajach stelaży. Drewniane owalne nogi wykonane
z naturalnego drewna bukowego świetnie sprawdzają się we wnętrzach, gdzie pojawiają się elementy w stylu vintage. Metalowe, malowane proszkowo stelaże to rozwiązanie dla minimalistów oraz amatorów oszczędnych rozwiązań. Ogromna różnorodność wykończeń krzesła „Mannequin” sprawia, że wybór tego jedynego, w określonym kolorze, z konkretnym przeszyciem tapicerki
i na jednym z trzech stelaży nie jest prosty! Dlatego, zarówno autorzy projektu WertelOberfell,
jak i styliści współpracujący z firmą IKER proponują komponowanie różnych kolorów, stelaży i tapicerek w ramach jednego wnętrza.
Fot. Iker
