Co roku jadąc do Mediolanu na Salone Del Mobile swoje pierwsze kroki kieruję na stoisko włoskiej firmy Casamania. Po pierwsze dlatego, że za ladą-biureczkiem zawsze siedzą boscy, młodzi Włosi. Po drugie dlatego, że Casamania zawsze świetnie aranżuje swoją przestrzeń targową. W tym roku firma obchodzi swoje 30-te urodziny! Spodziewam się więc czegoś naprawdę super. Zapowiedzi, które Casamania wysyła już dziś do swoich fanów sprawiają, że serce bije mi szybciej, a krew w skroniach pulsuje z emocji.
Projekt, który Casamania pokazuje jako przynętę przed swoimi urodzinami to wyjątkowe lampy. Ich autorem jest londyński designer Jake Phipps. (Pamiętacie świetny projekt Lightpublic – żydowskie kapelusze? To Phipps jest ich autorem). Lampy “Tweetie” powstały we współpracy z firmą BOSA. Oni odpowiedzialni są za piękne ceramiczne ptaszki (pokryte płatkami 24 karatowego złota).
Geneza pomysłu na kształt lamp to oczywiście zwyczaj trzymania na patio klatek ze słowikami, które umilały życie zamożnym Grekom w czasach antycznych. A potem miały swój wielki comeback w średniowieczu, na królewskich dworach. I stąd to prawdziwe złoto na ceramicznych ptaszkach. Lampy naprawdę robią wrażenie, są duże! Średnica – 41 cm, wysokość troszkę mniej i troszkę więcej niż 50 cm. Źródło światła (LED) ukryte zostało w dnie klatki. Ale przy tak pięknym projekcie sama funkcja wydaje się sprawą drugorzędną.
Fot. Casamania, Miamidesignagenda