Wacław Wantuch to postać legendarna. Najbardziej rozpoznawalny współczesny polski fotograf „skończonego piękna”, czyli kobiecego aktu. Rzeźbiarz, który zamiast dłuta używa światła. Już 15 września wernisaż jego wystawy w Leica 6×7 Gallery Warszawa!
Wystawa Platinum jest niezwykła nie tylko w treści, ale także w formie. Prezentowane fotografie to efekt kilkuletnich eksperymentów fotografa z najszlachetniejszą techniką wykonywania odbitek fotograficznych – platynotypią. Platynotypia do I wojny światowej należała do najpopularniejszych metod produkcji odbitek. Została później wyparta przez technologię srebrową – łatwiejszą do opanowania i tańszą. Odbitki platynowe cechuje jednak niezwykła plastyka. Łagodne, pełne przejścia tonalne, nieosiągalne w żadnym innym procesie, w połączeniu z naturalną, ciepłą kolorystyką, nadają fotografiom niepowtarzalny klimat. Trwałość i stabilność procesów chemicznych, które zachodzą w trakcie prawidłowego wykonywania odbitek platynowych określane są jako nieskończone. Ponadto każda odbitka jest unikatem. Nigdy nie powstanie druga identyczna. Fotografie naświetlane przez artystę są na ręcznie przygotowanym, czerpanym papierze, dostarczonym przez wytwórnię założoną w czasach Gutenberga. Fanów techniki fotograficznej z pewnością zainteresuje fakt, że projekt został zrealizowany z wykorzystaniem Leiki Monochrom, rejestrującej tylko i wyłącznie czarnobiały obraz!
Wystawie towarzyszy album Platinum zawierający poszerzony zestaw fotografii wzbogacony rozmowami z Wacławem Wantuchem na temat drogi, jaką przeszedł od rzeźbiarza do fotografa aktów oraz wyzwań, jakie stawia technika platynotypii. Album jest oprawiony w płótno, z nietypowym szarpanym wykończeniem bloku książki odwołującym się do wykończenia papieru bawełnianego, na którym Wantuch wywołuje swoje fotografie.
Fot. Wacław Wantuch, mockups-design.com / graficzny.com.pl